27 maja 2021

"Mama w occie. Zabójcze pierogi" Marcin Przewoźniak

Książka zwróciła moją uwagę, gdy szukałam czegoś dla córki do kupienia. 

Zapraszam na moją opinię na temat I tomu serii. 

Książka opowiada historię 13-letniej Estery, która każdego dnia po szkole spędza samotne wieczory przy objadaniu się śmieciowym jedzeniem. Dziewczynka tęskni za mamą, która bardzo dużo pracuje i wraca wieczorami zmęczona. Jej rodzicielka Katrina Vege jest telewizyjnym kulinarnym guru i występuje w telewizji, gdzie wygląda przepięknie. W domu natomiast ma skwaszoną minę jak tytułowa "mama w occie".

"Normalnie w takiej sytuacjach myślę sobie z odrobiną satysfakcji: "Mama w occie", kiedy się tak krzywi, jest zagubiona albo zderza się z sytuacją, którą ją przerasta. Czyli ze mną i moją sytuację, która ją przerasta."

Pewnego dnia kobieta wyrusza w trasę po Polsce z nowym programem i zabiera ze sobą córkę. Estera jest przeszczęśliwa możliwością spędzania czasu z mamą i próbowaniu gotowanych pyszności. Jednak nie wszystko okaże się takie proste jak by się wydawało. Pewnego dnia podczas nagrania jeden z turystów zadławia się śmiertelnie na wizji kartaczem mamy Estery, w którym znaleziono skradziony pierścień z lokalnego skarbca. Program od razu zyskuje na popularności, tylko czy o taką sławę chodziło producentom?

Kto podrzucił pierścień do ciasta? 

Kto go ukradł? 

I przede wszystkim czy Estera pomoże mamie udowodnić niewinność?


Historia napisana jest w ciekawy sposób, córka przeczytała z ciekawością, ja także. Autor pokazuje media "od środka", czyli dzieci mogą zobaczyć, że to co na ekranie nie musi być zawsze prawdą. Dobrym przykładem jest matka Estery, który tak naprawdę...nie umie gotować, a wszyscy mówią na nią: kulinarne guru. 

Podobała mi się sama postać Estery, która jest normalną dziewczynką, dzięki której wiele młodych czytelniczek może się utożsamiać. Autor między wierszami daje przesłanie, że nieważny jest wygląd, ale to co się ma w głowie. 

Książkę można zaliczyć do lekkiego kryminału dla dzieci. Sprawdzi się idealnie dla młodych detektywów. Jest intryga, zagadka, ale także zabawne dialogi i ciekawa fabuła. Córce podobał się młodzieżowy slang i opisy angielskie typu "Ekszyn". Moim skromnym zdaniem można było napisać prawidłowo, a w nawiasie podać wymowę. 

Zapowiada się ciekawa seria, obie z córką czekamy na kolejny tom. 

Idealna dla dzieci 9+ i nastolatków. 


Dziękuję Wydawnictwu Wilga za egzemplarz książki do recenzji. 


Wydawnnictwo: Wilga

Rok wydania: 2021

Ilość stron: 224

Moja ocena: 8/10


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że do mnie wpadłeś. Jeśli masz ochotę to zostaw komentarz.
Zapraszam na mojego Facebooka, gdzie organizuję konkursy oraz na Instagrama, na którym zamieszczam zdjęcia książek i nie tylko.