10 lipca 2021

"Pocztówki z Portugalii" Jolanta Kosowska - recenzja przedpremierowa

Premiera książki 14 lipca.

Jeśli masz ochotę za pomocą historii w książce przenieść się do magicznej Portugalii to masz zrobić za pomocą najnowszej powieści autorki. Zapraszam na nowy post. 


"Ostatnia pocztówka przyszła wiosną tego roku. Andrzej pisał, że wiosna opóźnia się z przyjściem, jest paskudnie zimno i wietrznie, a ja dzień wcześniej oglądałam reportaż z Portugalii, w którym mówiono, że od ponad miesiąca panują tam niespotykane o tej porze roku upały."

Głównymi bohaterami są Olga i Konrad, którzy wiedzą że są dla siebie stworzeni, a jednak przez jedną złą decyzję ich drogi rozeszły się na całą dekadę. Olga, aby zapomnieć o ukochanym, angażuje się w wiele prac odkrywając przy okazji w sobie pasję fotograficzną. On dla odmiany wyjeżdża na drugi koniec Europy licząc na to, że zapomni o Oldze. 

Po 10 latach nagle ta dwójka staje naprzeciwko siebie. Okazuje się, że uczucie nie wyparowało z biegiem lat, ale ukrywają to głęboko w sercu. 

Jak skończy się ta historia? 

Książki autorki są jedyne w swoim rodzaju. Jeśli znacie i lubicie pióro pani Jolanty to na pewno skusicie się i na jej nową powieść. A jeśli jeszcze nie czytaliście, to warto poznać. Dlaczego?

Autorka pisze przepięknym językiem, ma dar przekazywania za pomocą słów emocji oraz opisów przyrody. Czytając jej książki zawsze czuję się jakbym była gdzieś indziej. Tym razem autorka zabrała mnie do słonecznej Portugalii. 

Historia opisana w książce jest po prostu piękna, dojrzała, na swój sposób magiczna. Książki autorki chce się smakować powoli delektując się każdym napisanym słowem. W opisanej historii pani Jolanta przemyca wiele spraw takich jak np. opieka nad niepełnosprawnym dzieckiem, o tym jak żyć po zdradzie, o dawaniu szans i o tym, czy warto walczyć do końca. 

"Mgła jest czasem ciekawsza od promieni słońca. Otula, nie dopowiada, pozostawia miejsce na wyobraźnię."

Podsumowując: "Pocztówki z Portugalii" to nie jest wakacyjny romans, choć o miłości także przeczytacie na kartach tej książki. To mądra opowieść o cierpieniu, samotności, przekazująca ważne sprawy "między wierszami". Książki tej autorki nie są do czytania, ale do delektowania się słowem i pięknymi widokami, zapachami, emocjami.... 

Polecam!

Dziękuję Wydawnictwu Zaczytani za egzemplarz książki do recenzji. 


Wydawnictwo: zaczytani

Data premiery: 14.07.2021

Ilość stron: 376

Moja ocena: 8/10 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję, że do mnie wpadłeś. Jeśli masz ochotę to zostaw komentarz.
Zapraszam na mojego Facebooka, gdzie organizuję konkursy oraz na Instagrama, na którym zamieszczam zdjęcia książek i nie tylko.