Przeczytałam w swoim życiu wiele książek z wojną w tle, jedne lepsze, drugie słabsze, każda opisująca te trudne czasy. Wiem jednak na pewno, że książka którą dziś opisuję jest dla TOP jeśli chodzi o temat II Wojny Światowej. Po takiej lekturze nic już nie będzie takie samo. Zapraszam!
"Prawdziwa historia miłości młodego esesmana do żydowskiej więźniarki w piekle Auschwitz"
Fabuła
Książka wciąga w swoją historię od pierwszych stron.
Z jednej strony poznajemy losy i plany młodziutkiej Mileny Zinger, Żydówki, studentki w Bratysławie. Życie Mileny zmienia się wraz z wybuchem Wojny, kiedy nagle okazuje się, że Żydzi są "gorszą" nacją i na każdym miejscu zaczynają się problemy. Milena świetnie sobie radzi, pracuje, ale niestety ostatecznie i tak trafia do obozu koncentracyjnego.
Po drugiej stronie barykady jest młody Franz Weimert, austriacki faszysta, który z własnej woli zgłosi się do pracy w obozie koncentracyjnym. Postać Franza jest opisana w niezwykle ciekawy sposób, czytelnik może dokładnie prześledzić jego myśli i moment kiedy z żarliwego katolika zmienia się w bezwzględnego mordercę.
"Franz pragnął ukojenia. Nie chciał już upokarzać się przed chrześcijańskim Bogiem w ciągłej spowiedzi. Chciał zyskać poczucie bezgrzeszności. I znalazł je w ruchu nazistowskim, nie zdając sobie sprawy, że rozpoczął drogę ku samotności, rozpaczy i pustce."
Autor niezwykle dogłębnie pokazuje proces przemiany bohatera, jak wyglądało przyjęcie młodzieńca do SS i z czym się to wiązało. Podobało mi się bardzo nawiązanie do prawdziwych ludzi jak np. do doktora Mengele, którego znamy z lekcji historii.
Losy tych dwojga młodych osób przetną się w Auschwitz i zmienią ich już na zawsze. Franz będzie przeżywał ogromne rozdarcie wewnętrzne, a Milena... będzie walczyła po prostu o przeżycie każdego kolejnego dnia.
"...Auschwitz było jedynym miejscem na ziemi, do którego Pan Bóg nie zagląda z nieba."
Moim zdaniem
Wydawało mi się, że po takiej ilości książek wojennych nic mnie już nie zdziwi i nie zaszokuje. Tym bardziej jestem bardzo zadowolona, że w sumie przez przypadek zamówiłam tę książkę z wydawnictwa. Do tej pory nie czytałam książki aż tak głęboko wchodzącej w emocje ludzi żyjących w tamtych czasach. Czytając czułam się jakbym to ja sama była w Auschwitz, emocji i moich łez nie da się opisać. Książka niezwykle dobrze napisana z perspektywy kata i ofiary. Uważam, że powinno ją przeczytać jak najwięcej osób, tym bardziej, że niestety oparta jest na faktach. Historia miłości tych dwojga jest bardzo poruszająca, nawet jeśli czytelnik domyśla się zakończenia to nie ma to żadnego znaczenia. Uważam, że na taką książkę nie można dawać punktacji. Dziękuję autorowi za moje wylane łzy, kłębiące się myśli w głowie i tą nostalgię na temat wojny i Auschwitz. Nie mogłam się oderwać, dosłownie książka przyrosła mi do ręki, a ja po zakończeniu czytania muszę ją po prostu przemyśleć na spokojnie. "Czerń i purpura"zrobiła na mnie ogromne wrażenie i na pewno jest w moim TOP jeśli chodzi o książki związane z II Wojną Światową.
Polecam!
Dziękuję Wydawnictwu Albatros za egzemplarz do recenzji.
Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2019 (wydanie II)
Ilość stron: 448
Moja ocena: 10/10
Temat wojny chyba nigdy sie nie wyczerpie. Te ksiazki sa niezwykle poruszajace.
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na swój egzemplarz tej książki.
OdpowiedzUsuńHistoria miłosna? No trudno, realia wojenne i tak pozytywna ocena mają przewagę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;
https://subjektiv-buch.blogspot.com/
Bardzo lubię tą tematykę w literaturze!
OdpowiedzUsuń